fbpx

Wydawać by się mogło, że skoro na opakowaniu kosmetyku napisane  jest “naturalny” “eco”, “bio” to już napewno jest to kosmetyk naturalny. Producenci jednak czasem trochę wykorzystują niewiedzę konsumenta i stosują “chwyty marketingowe”. Do kosmetyków dodając niewielką ilość składników naturalnych, ładną grafikę z listkami i nazwę kojarzącą się z naturą. Jak szybko ocenić czy kosmetyk faktycznie jest kosmetykiem naturalnym a nie tylko “prawie” naturalnym?

Do 2000 roku kosmetykiem naturalnym można było nazwać także kosmetyki, które w swoim składzie posiadały śladowe ilości składników naturalnych. Firmy kosmetyczne korzystały więc z napisów “naturalny” lub „organiczny”. Od 2000 r Komitet Ekspertów Produktów Kosmetycznych przy Komitecie Zdrowia Publicznego Rady Europy postawił ujednolicić pojęcie kosmetyku naturalnego, procesy produkcji, marketingu oraz substancji, które w kosmetyka naturalnych znaleść się mogą, a których absolutnie nie może w nich być. Sytuacja znacznie się unormowała, ale i tak warto jest czytać etykietę i wiedzieć co wyróżnia kosmetyki naturalne od tych naturalnych tylko z nazwy.

Cena

Pierwszym kryterium rozpoznania, który rzuca się w oczy jest najczęściej cena. Kosmetyk standardowy ( syntetyczny, półnaturalny) najcześciej kosztuje płowe tego co prawdziwy naturalny kosmetyk czyli kosmetyk posiadający minimum 95 % składników naturalnych. Wynika to z znacznie bardziej skomplikowanych i czasochłonnych procesów produkcji niż w kosmetyku standartowym. Przykładowo syntetyczny przeciętny krem do twarzy kosztuje w granicach 30 zł, ten naturalny może kosztować nawet 70 zł za tą sama pojemność.

Data ważności

Na opakowaniu najczęściej na spodzie lub koło wieczka znajdziesz datę ważności kosmetyku lub symbol otworzonego słoiczka i numer czyli ilość miesięcy, którą kosmetyk możesz swobodnie używać po otwarciu. Kosmetyki syntetyczne standardowo można używać między rokiem a trzy lata. W kosmetykach naturalnych data ważności najczęściej wacha się od kilku dni ( te bez konserwantów) do roku czasu. Kosmetyki naturalne trzeba też w większym stopniu chronić przed słońcem i ciepłem czyli trzymać w ciemnym i chłodnym miejscu, a niektóre nawet w lodówce.

Certyfikaty

Niestety w dalszym ciągu w Europie brakuje regulacji prawnych dotyczących kosmetyków  naturalnych i organicznych, ale i tak muszą one spełniać wszystkie wymogi  opisane w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 z dnia 30.11.2009 roku dotyczącego produktów kosmetycznych. Powstały też niezależne od producentów organizacje certyfikujące kosmetyki naturalne, eco, bio, które ułatwiaj zacznie identyfikacje dobrego kosmetyku, ale kosmetyk naturalny nie musi posiadać certyfikatu, aby być pełnoprawnym kosmetykiem naturalnym. Dlatego tu też należy być uważnym i patrzeć na skład.

Tak jak napisałam wyżej nie wszystkie firmy posiadające dobrej jakości kosmetyki naturalne zgłaszają się po certyfikaty, bo do każdego certyfikatu trzeba nierzadko spełniać zupełnie inne warunki, długo się na ich przyznanie czeka, są dodatkowo płatne i nie wszystkie dostaje się na zawsze a na przykład na rok. Dlatego warto patrzeć na skład jeśli nie ma certyfikatu.

Każda firma może złożyć wniosek o taki certyfikat , gdy kosmetyk spełnia wszystkie wymogi danego certyfikatu, ale złożenie  wniosku o certyfikat nie jest konieczny do funkcjonowania firmy .Certyfikaty, o które może starać się producent kosmetyków naturalnych, eco itp. to  ;COSMOS OGRANIC, ECOCERT, COSMEBIO, SOIL ASSOCIATIOM, BDIH, ICEA, TATURE, VEGAN, LEAPING BUNNY, CRUELTY FREE, ECOLABEL, EKOZNAK.

Skład kosmetyku 

Zgodnie z wytycznymi Komitetu Ekspertów Produktów Kosmetycznych kosmetyk naturalny to produkty otrzymywane z składników pochodzenia naturalnego ( roślinnego, zwierzęcego, mineralnego) uzyskane metodami destylacji, ekstrakcji, filtracji, suszenia, tłoczenia.

Kosmetyk taki nie powinien zawierać żadnych zanieczyszczeń. Kosmetyki naturalne w swoim składzie powinny zawierać możliwe najwyższą zawartość składników naturalnych a jeśli to konieczne do powstania kosmetyku- minimalną ilość składników syntetycznych ( max do 5 % całego składu). Kosmetyk naturalny musi zawierać substancje bioaktywne czyli takie, które powodują efekt pielęgnacji , odżywienia, ochrony skóry czy włosów, działać antystarzeniowo itp.

Bazą większości kosmetyków  ( na pierwszym miejscu w składzie inci) są roztwory/ekstrakty wodne i wodno-alkoholowe , woda. Na wysokich miejscach w składzie ( czasem też na pierwszych ) są też oleje. Oleje mogą być pochodzenia roślinnego i takie występują najcześciej lub zwierzęcego ( od żywych zwierząt np; wosk pszczeli) oraz minerały np. takie jak tlenek cynku, dwutlenek tytanu.

Kosmetyki naturalne mogą w swoim składzie zawierać niezbędne środki, które pomagają lub tworzą konsystencję kosmetyku takie jak emulgatory i emolienty, ale tylko pochodzenia naturalnego.W kosmetykach naturalnych dopuszczalne jest także dodawanie konserwantów ( konserwant chroni kosmetyk przed kolonizacją mikroorganizmów chorobotwórczych) , ale tylko takich, które zostały określone jako „identyczne z naturalnymi”.

Konserwanty, które można stosować w kosmetykach naturalnych to : kwas dehydrooctowy (DHA) dodawany jest do kosmetyków naturalnych w stężeniu 0,6%,kwas benzoesowy w stężeniach 0,2 do 0,4% , kwas sorbowy  w stężeniu 0,6%, kwas salicylowy  w stężeniu 0,5%, niektóre glikole w wyższych stężeniach wykazują działanie przeciwdrobnoustrojowe.

Olejki eteryczne oraz ekstrakty roślinne mimo, że nie są wpisane jako konserwanty także w kosmetyku naturalnym mogą spełniać tą funkcję.  Olejki o najmocniejszych właściwościach antybakteryjnych to; olejek tymiankowy, manuka, goździkowy,olejek szałwiowy, z  drzewa herbacianego, lawendowy oraz cynamonowy. Mają one również walory zapachowe. Witamina E ( Tokoferol) także może być używana jako konserwant fazy tłuszczowej bo przedłuża trwałość kosmetyku.

Jeśli jesteś w ciąży lub tuż po porodzie to w kosmetykach naturalnych powinnaś unikać ( ze względów podrażnienia skóry lub alergii) dużej ilości cytrusów w składzie, olejków eterycznych – można znaleść kosmetyki naturalne bez olejków eterycznych lub takie w których ilość olejków jest mała ( zawsze w ciąży sprawdzaj reakcję na dany kosmetyk na małym kawałku ciała) W  ciąży unikaj też substancji silnie rozgrzewających ( ze względu na możliwość przedwczesnego porodu).

Nie wskazane jest także w kosmetykach nie tylko naturalnych, ale też syntetycznych używać w ciąży dużej zawartości kwasu salicylowego ( w małej ilości jako konserwant lub regulator ph jest niegroźny). Kwas ten w dużych stężeniach ( wysoko w składzie) może przedostawać się do krwiobiegu tym samym do łożyska lub mleka, gdy karmisz piersią. Unikaj także w ciąży w dużych ilościach w kosmetykach witaminy A ( retinol, retinoidy oraz pochodnych). W małych ilościach (pod koniec składu) też nie zagrażają bezpieczeństwu dziecka.

Czy kosmetyki naturalne są bezpieczniejsze od syntetycznych ?

Nie. Kosmetyki naturalne tak jak syntetyczne przechodzą takie same kryteria ocen toksyczności i bezpieczeństwa oraz muszą spełniać wymogi prawne związane z tworzeniem kosmetyków nie zależnie od tego czy są naturalnie czy syntetyczne. Głównym kryterium wyboru kosmetyków czy to syntetycznych czy naturalnych powinna być Twoja skóra, reakcja na kosmetyk, skład oraz przekonania o kosmetyku syntetycznym lub naturalnym. Normy bezpieczeństwa tworzenia kosmetyków opisywałam w tym wpisie klik tu 

  • Jeśli jesteś w ciąży lub karmisz piersią pewnie zainteresuje cię ta zakładka –Kosmetolog dla mam , gdzie poruszam tylko i wyłącznie mamowe tematy dotyczące skóry, kosmetyków, problemów  i pielęgnacji.

Dołacz do mnie na : 

kosmetomama-na-yt

instagram-kosmetomama

facebook-kosmetomama

źródła:

  1. LNE, 6/2018, Joanna Michalina Jurek “Kryteria oceny kosmetyków naturalnych” str 116
  2. Maria-E. Lange-Ernest, “Kosmetyki Naturalne” Warszawa 1995 r.
  3. Iwona Konopacka-Brud, Władysław S. Brud, “Aromaterapia w gabinecie kosmetycznym, Ośrodku Odnowy Biologicznej Wellness i Spa” Wydawnictwo WSZKIPZ 2010 r.

kosmetomama-blog-dla mam-kp-i-w-ciąży

(Visited 784 times, 1 visits today)
0 Pogadały
0

Napewno też to polubisz !