fbpx

18 Największych mitów i zabobonów ciążowych

Napisałam Ja : Ada | Kosmetomama

Przyszedł czas, kiedy zapragnęłaś być matką, udało się! W twoim brzuszku tworzy się nowe życie. Wszyscy mówią Tobie, czego ci nie wolno, babcia, ciocia, sąsiadka, nawet obcy ludzie, których, na co dzień spotykasz. Pragnę cię uspokoić większość „złotych rad”, które usłyszysz to mit!

 

 

1. Większość problemów z zajściem w ciążę leży po stronie kobiety

 

To mit, że to zawsze kobieta jest „winna”. Prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach za równo kobiety (30%) jak i mężczyźni ( 30%) mają problem z płodnością, 40% problemów związanych z zajściem w ciąże to inne przyczyny.

 

2. Kiedy w ciąży masz apetyt na słodycze, urodzi się dziewczynka a na śledzie – chłopiec

 

Ten mit jest często powtarzany, ale nie nastawiaj się, że jedząc kwaśne potrawy będziesz miała chłopca a jedząc słodkie dziewczynkę. Zachcianki żywieniowe w ciąży są normalne i występują prawie u 90% kobiet, są też kobiety, które nie mają ochoty na nic. To, na co masz ochotę steruje twój organizm, który domaga się danych składników, które są ci w danym czasie potrzebne, zaspokajaj je, ale uważaj, aby nie przesadzić z słodkimi zachciankami, bo może to skutkować cukrzycą ciężarnych.

 

3. Nie poparz się, bo dziecko będzie mieć znamię.

 

Jest to oczywiście mit. To, że poparzyłaś się w ciąży nie przeniesie się na dziecko. Dzieci rodzą się często z czerwonymi plamkami (naczyniak płaski), ale jest to wynik rozszerzania się delikatnych naczynek krwionośnych dziecka i przeciskania się przez drogi rodne w czasie porodu. Naczyniaki te najczęściej samoistnie zmykają do roku czasu, po urodzeniu. Oczywiście radzę nie zajmować się pracami, które wiążą się z niebezpieczeństwem oparzenia, bo oparzenia ciężko się goją.

 

4. Nie noś łańcuszka, żeby dzidziuś nie okręcił się pępowiną. FAŁSZ!

 

Oczywiście, że maluch może urodzić się z pępowiną na szyj, ale nie ma to nic wspólnego z noszeniem przez ciebie biżuterii, tylko kręceniem się i skakanie maluszka w brzuchu.

 

5. Nie kupuj wyprawki przed narodzinami.

 

Jest to zabobon, bardzo często wykorzystywany przez „ciocie dobra rada” moje pytaniem brzmi, dlaczego? Przecież o wiele bardziej komfortowo jest przyjść po porodzie do przygotowanego pokoju dla dziecka, w którym są uprane i wyprasowanie ciuszki. Mam może wtedy skupić się tylko na sobie i na maleństwu a nie latać z nim pod ręką po sklepach i łapać sklepowe zrazik! Ja wiem może pomóc babcia, ciocia czy mama, ale czy ubranka wybranie przez nich będą podobały się wam?

 

6. Nie jeźdź tyłem do kierunku jazdy, bo dziecko ułoży się pośladkowo.

 

Mit oczywiście, to, w jakiej pozycji siedzisz i czy tyłem do kierunku jazdy nie ma nic do tego, w jakiej pozycji ułoży się dziecko. Maluch może być na tyle ruchliwy, że sam zacznie fikać i w ostatnim momencie ułoży się pośladkowo a może przez prawie całą ciążę czekać grzecznie główką do dołu na wyjście, więc można spokojnie wybierać wszystkie dostępne miejsca autobusie czy metrze.

 

7. Nie przymierzaj okularów, żeby maluch nie miał wady wzroku. FAŁSZ!

 

Spokojnie możesz je śmiało przymierzać, bo nie ma to wpływu na wzrok twojego dziecka!. To, co ma wpływ to geny, jeśli ty lub twój partner nosicie okulary to twoje dziecko ma większą szansę, że w przyszłości będą mu potrzebne. Druga ważną rzeczą, która ma wpływ na wzrok dziecka to spędzanie czasu wolnego. Oglądanie telewizji i gry komputerowe mogą wpłyną negatywnie na jego wzrok.

 

8. Nie miej kontaktu z kotami.

 

Mit, który ucieszy wszystkich kociarzy! To prawda, że koty mogą przenosić pierwotniaki, które mogą powodować toksoplasmoze, ale nie każdy kot ją ma!. Jeśli chcesz się zabezpieczyć przez ewentualnym zarażeniem to zrób test kociakowi u weterynarza czy jest on jej nosicielem czy nie. Dodatkowo myj ręce po kontakcie z kotem i nie wymieniaj kociego żwirku, niech w tym czasie robi to ktoś inny. Pamiętaj, że zawsze też u ciężarnych robi się testy z krwi (określenie poziomu przeciwciał IgM i IgG), które wskazują czy jesteś uodporniona na pierwotniaki czy nie.

 

9. Nie pracuj przy komputerze.

 

Okazuje się, że jest to mit, bo nowoczesne urządzenia podobno nie emitują dużej dawki promieniowania elektromagnetyczne i większość z nich ma specjalne zabezpieczanie, dodatkowo nie ma żadnych badań, które by wykazały, że promieniowanie to ma szkodliwy wpływ na przebieg ciąży, ale pamiętajmy, co za dużo to nie zdrowo. Długie przesiadywanie przed komputerem nie tylko w ciąży może obciążyć kręgosłup i wzrok

 

10. W żadnym wypadku nie bierz antybiotyków

 

Jest to mit i to na dodatek niebezpieczny dla twojego zdrowia i zdrowia dziecka! Nieleczona infekcje (zwykle górnych i dolnych dróg oddechowych oraz dróg moczowych) mogą wpłynąć bardziej niekorzystnie na zdrowie i rozwój twojego dziecka niż odpowiednio dobrany i brany po konsultacji lekarskiej antybiotyk. Współczesna medycyna posiada szeroką gamę leków, które są bezpieczne również w ciąży.

 

11. Nie zapinaj pasów w samochodzie

 

Mit. Oczywiście, jako ciężarna możesz skorzystać z takiego prawa, ale jest to niebezpieczne rozwiązanie dla ciebie i dziecka. Prawidłowo zapięte pasy mogą uratować życie i należy je zapinać do puki można. Dziecko jest w macicy, która jest elastyczna i wypełniona płynem, który chroni dziecko przez gnieceniem. Zapinając pasy prawidłowo po brzuchem nie zrobisz mu krzywdy. Jeśli brzuch jest już duży możesz kupić specjalny adapter do pasów który utrzymuje je w dostosowanej do ciężarnej pozycji i bezpiecznej dla dziecka (pas jest zapinany niżej pod brzuchem).

 

12. Nie farbuj włosów w ciąży.

 

W ciąży nie należy rzeczywiście farbować włosów, bo amoniak zawarty w farbach może podrażnić i doprowadzić o reakcji alergicznej u ciężarnej nawet, jeśli wcześniej jej nie miała (wahania hormonalne). A wdychanie amoniaku mogłoby wpłynąć niekorzystnie na maluszka, ale przecież w dobie tak przeróżnych kosmetycznych rozwiązań znajdziesz coś, co możesz jak najbardziej w ciąży używać i farbować włosy, są to farby bez amoniakowe na bazie olejków, które nie drażnią skóry głowy i nie mają zapachu, więc można ich spokojnie w ciąży używać i wyglądać pięknie i czuci się dobrze.

 

13. Dziewczynki kradną matkom urodę.

 

Mit, za gorszy wygląd w ciąży nie odpowiada płeć naszego maluszka, ale wahania hormonalne, dieta ciężarnej i jej samopoczucie. Sama mam dwie dziewczynki a w ciąży każdy mi mówił, że wyglądam kwitnąco.

 

14. Leworęczność dziecka to efekt ciążowych zmartwień.

 

Jest to mit! Oczywiście, jeśli będziesz się w ciąży denerwować i martwić to będzie to miało niekorzystny wpływ na ciebie i na dziecko, ale z całą pewnością nie wpłynie na to, która ręką będzie pisała twoje dziecko. A czy to w ogóle istotny czy lewą czy prawą?

 

15. Spiczasty brzuch gwarantuje narodziny chłopca.

 

To mit! Więc drogie mamy z szpiczastymi brzuszkami, nie ma żadnej pewności czy maluch, którego nosisz pod sercem będzie chłopcem czy dziewczynką. Zdaniem lekarzy kształt brzucha zależy od szerokości miednicy, ułożenia płodu, oraz ogólnej kondycji ciężarnej.

 

16. Stosowanie depilatora pozbawia dziecko włosów.

 

To jeden z najbardziej absurdalnych mitów ciążowych! No pomyślmy, na jakiej zasadzie ma to działać i przenosić się na dziecko? To czy twoje dziecko będzie miało włosy czy nie zależy tylko od genów. Nasze prababki wierzyły też, że przytulanie włochatego zwierzaka psa lub kota sprawi, że dziecko będzie nadmiernie owłosione.

 

17. Brzydcy ludzie rzucają urok na dziecko.

 

Nie jest to prawda, na całe szczęście! Jest to głupkowaty zabobon, że jeśli mama patrzy się na brzydkich ludzi będzie miała brzydkie dziecko, nie droga mamo! Wszystko jest uwarunkowane genetycznie, a maluch odziedzicza wygląd po dziadkach i rodzicach.

 

18. Piegi zwiastują dziewczynkę.

 

Możesz mieć tonę piegów i urodzić chłopca, jest to mit!. W ciąży hormony pracują intensywniej i wszystkie znamiona oraz piegi robią się ciemniejsze i może być ich więcej, płeć malucha nie ma tu nic do rzeczy.
 
I co Wy na to spokojniejsze trochę?
(Visited 3 277 times, 1 visits today)
35 komentarzy
0

Napewno też to polubisz !