Neurokosmetyki to nowość na polskim rynku ! Tak ostatnio zostły nazwane kosmetyki przez jedną celebrytkę, która notabene wypuszczała właśnie swoją linię kosmetyków z przedrostkiem “neuro” Taka poromocja to dobra promocja, ale ja chcę abyście wiedziały co jest chwytem marketingowym a co nie. A czy można je stosować w ciaży i podczas kormienia piersią ?
Neurokosmetyki to nie jest wynalazek dzisiejszych czasów chociaż dopiero teraz tak spektakularnie zostały nazwane. Neurokosmetyki to kosmetyki, które zawierają substancje aktywne działające na zakończenie nerwowe zlokalizowane w skórze. Co więcej neurokosmetyki mają działanie miejscowe ( miejsce nałożenia kremu) i nie działają magicznie na nasz cały organizm i układ nerwowy. Przynajmniej narazie.
Teraz powiecie „No kurcze nowość ! Ja nie używałam nigdy takiego !” A używałaś, ale pewnie o tym nie wiesz! Prosty przykład to kremy z mentolem. Mentol ma działanie chłodzące, które czujesz bo mentol drażni receptory nerwowe zimna oraz białka należące do neuropeptydów. Twoja skóra po przez właśnie te zakończenia nerwowe odczuwa chłód. A kosmetyki , które powodują rozgrzanie skóry ? Działają na tej samej zasadzie, ale pobudzają receptory nerwowe ciepła. Widzisz to też neurokosmetyki i nie żadna nowość a pordukty używane już przez nasze babcie.
Inny przykładem są kosmetyki do cery trądzikowej bo działają miejscowo na stan zapalny łagodząc go. W kosmetykach przeciwzmarszczkowych też można znaleść substancje aktywne, które działają miejscowo na nasz układ nerwowy jest to KAPSAICYNA, która od kilku lat z powodzeniem jest stosowana w kremach do stosowanych na zmarszczki i mimiczne pewnie ci się kojarzy taka grupa produktów jak „naturalny botox” „działa jak botox” itp ? To właśnie one oligopeptydy o działaniu lekko rozluźniającym zmarszczki mimiczne:
Oligopeptydy o działaniu lekko rozluźniającym :
*ACETYL TETRAPEPTIDE-5,
*ACETYL TRIPEPTIDE-1,
* PALMITOYL TRIPEPTIDE-1,
* TETRAPEPTIDE-1
W Europie substancje aktywne, czyniące produkt neurokosmetykiem nie są obecne na liście substancji toksycznych czy zabronionych do stosowania. W chwili obecnej nie są one przedmiotem sporów legislacyjnych.
– Biotechnologia.pl
W USA natomiast neurokosmetyki zalicznane są do grupy leków OTC i nie są traktowane jak kosmetyki ponieważ działają modulująco na skórny układ nerwowy. Jeśli jakaś neurosubstancja nie spełnia wymogów bezpieczeństwa nie można jej stosować w kosmetykach tak jak inne substancje w kosmetyce nie tylko w USA ale w UE oczywiście też, chociaż zasady i prawa kosmetyków na świecie są różne.
Myślę, że kosmetyki za jakiś czas będą coraz bardziej podobne do leków bez recepty, w końcu w tą stronę zmierza branża kosmetyczna a tworzenie neurokosmetyków wpływających na neuroprzekaźniki w skórze są na to dowodem. Może niedługo kosmetyki będą nie tylko pielęgnowały naszą skórę? Do tego czasu jednak musi zmienić się prawo , które teraz jasno stawia granice po miedzy lekiem a kosmetykiem.
Czy neurokosmetyki mogą być użuwane w ciąży i podczas karmienia piersią ?
Zasada jest taka w ciąży nie powinno się stosować żadnych mocnodrażniących kosmetyków ani rozgrzewajacych ponieważ mogą one spowodować przedwczesny poród. Ale odpowiedz nie jest jednoznaczna bo kosmetyki chłodzące z mentolem na opuchnięte i zmęczone nogi można używać w ciaży o ile produkt ten nie drażni skóry ciężarnej. Kosmetyki z oligoeptydami, które działają miejscowo ( przeciwzmarszczkowe) też mogą być w tym czasie stosowane. Karmieniące piersią natomiast mogą używać neurokosmetyków o ile producent na opakowaniu nie zaznaczy inaczej.
Zapraszam cię do dołączenia do Mnie (Kosmetomamy) na moich social mediach ( klik niżej ) tam do zaoferowania mam dla Ciebie dużo ciekawych treści i możliwość lepszego kontaktu ze mną bo jestem tam codziennie, więc zawsze możesz napisać :)
Jeśli interesujesz się kosmetologią to zapraszam cię do zapoznania się z wpisem o mitach kosmetycznych – Największe interentowe mity kosmetyczne
Źródła :
- Biotechnologia.pl
- kosmetyczni.pl